Myślnik

Blog dla każdego i dla nikogo

Moje zdjęcie
Nazwa:
Lokalizacja: Poland

wtorek, listopada 13, 2007

The return of the blog

Z ukwieconych łąk wakacyjnego lenistwa jak i z bezczasu podwójnego studiowania wyłaniają się dwie postacie. I tak jak topnieją śniegi na poznańskich arteriach tak szybko przygasa chęć pisalnicza.

Przed mną i Fryderykiem otworzyły się ogromne połacie niezapisanych pól papieru, odblaskujących niby lustro myśl każdą. Na dziobie Fryderyka dało się zaobserwować lekki uśmiech. Pojawił się on wraz z myślą o wypełnieniu.
Wypełnieniu pustki.

W skomplikowanym procesie pisalniczo - dziejowym natknąłem się wraz z mym towarzyszem Fryderykiem - pingwinem z natury, na autobiografię Benjamina Franklina.
Tenże Franklin potrafił nagiąć swą wolę i wymagać od siebie gdy nikt inny od niego nie wymagał. Sam wypracował taki oto plan:

Cnoty:
1. "TEMPERANCE. Eat not to dullness; drink not to elevation."
2. "SILENCE. Speak not but what may benefit others or yourself; avoid trifling conversation."
3. "ORDER.(*) Let all your things have their places; let each part of your business have its time."
4. "RESOLUTION. Resolve to perform what you ought; perform without fail what you resolve."
5. "FRUGALITY. Make no expense but to do good to others or yourself; i.e., waste nothing."
6. "INDUSTRY. Lose no time; be always employ'd in something useful; cut off all unnecessary actions."
7. "SINCERITY. Use no hurtful deceit; think innocently and justly, and, if you speak, speak accordingly."
8. "JUSTICE. Wrong none by doing injuries, or omitting the benefits that are your duty."
9. "MODERATION. Avoid extremes; forbear resenting injuries so much as you think they deserve."
10. "CLEANLINESS. Tolerate no uncleanliness in body, cloaths, or habitation."
11. "TRANQUILLITY. Be not disturbed at trifles, or at accidents common or unavoidable."
12. "CHASTITY. Rarely use venery but for health or offspring, never to dullness, weakness, or the injury of your own or another's peace or reputation."
13. "HUMILITY. Imitate Jesus and Socrates."


(*) Cnotę ładu, jako niemożliwą do przeprowadzenia przy nieregularnym trybie życia, można pominąć. Ale mimo to warto zachować ład w miejscu, w którym się aktualnie funkcjonuje.

Cnoty stosować należy w taki oto sposób. Przez tydzień należy praktykować uprawę jednej cnoty. I zważać na nią przez cały ten czas. W kolejnym tygodniu dodajesz kolejną cnotę. Cnoty są uszeregowane w porządku: od najłatwiejszej do zaprowadzania do najtrudniejszej.
Po trzynastu tygodniach cykl ten powtarzać należy nieustannie. W końcu zauważysz, iż twoje cnoty są bez plam.

Dodać należy, że sam Franklin od wymyślenia powyższego spisu cnót za młodu stosował go aż do śmierci. A przyniosło to mu, jego otoczeniu jak i całemu światu wiele pożytku.

6 Comments:

Blogger Wojtek said...

Ciekawe...ale wydaje mi się że część tych punktów może być niejasnych/łatwo je nagiąć do własnych definicji...

5:32 PM  
Blogger Piotr Podróżnik said...

Relatywisto Ty:)!

To dość jasna wykładnia. Toteż nie ma zbyt dużego pola manewru.

Wszystko zależy od samokontroli.
Możesz przecież nawpychać się hamburgerów aż do przesady is twierdzić, że jeszcze nie jesteś otępiały na skutek jedzenia.

Jakieś zdroworozsądkowe (naturalne?) podejście chyba hits the spot.

2:58 AM  
Blogger Staszek Krawczyk said...

6. "INDUSTRY. Lose no time; be always employ'd in something useful; cut off all unnecessary actions."

Bzduuura. ;)


10. "CLEANLINESS. Tolerate no uncleanliness in body, cloaths, or habitation."

Juuura. ;)



12. "CHASTITY. Rarely use venery but for health or offspring [...]"

Health?! :-D





Ale pomysł cyklu wydaje się bardzo ciekawy. I ogólnie z pewnością ma to sens. A kiedy Franklin to wymyślił (w którym momencie życia)?

2:58 PM  
Blogger Piotr Podróżnik said...

Punkt 6: Nie masz cały czas pracować użytecznie. Ale też nie powinieneś zarzucić tego kosztem przyjemności.

Punkt 10: Niemożliwość fizyczna utrzymania czystości. Ale jak wrócisz , to się umyjesz prawda:).

Punkt 12: A no naturalny popęd to jest. Niezaspokojenie grozi powikłaniem:).

5:13 AM  
Blogger Staszek Krawczyk said...

Ad 6. Tam jest "all", a nie "some". ;)

Ad 10. OK. :)

Ad 12. Olaboga! :) Ratunek w sublimacji? ;)

8:45 AM  
Anonymous Anonimowy said...

To miło, że wspomina Pan Franklina. Ostatnio w USA zrobiono ankietę, z której wynikało, że wielu Amerykanów nie zna dekalogu, wielu z tych właśnie wymieniało przysłowia i maksymy Franklina jako przykazania

10:43 AM  

Prześlij komentarz

<< Home