Myślnik

Blog dla każdego i dla nikogo

Moje zdjęcie
Nazwa:
Lokalizacja: Poland

sobota, listopada 25, 2006

Tożsamość

Każda epoka, kontestowała dokononania poprzedniej, pomimo tego, że z niej wyrastała była jej zaprzeczeniem czasami nawet antytezą. A dziś? W obecnych czasach epoki mieszają się ze sobą a wynikiem tej barwnej mieszanki jest kolor szary.
Man's crisis of identity in the latter half of twentieth century - taki tytuł nosi piąty odcinek Latającego Cyrku Monty Pythona. Zapowiedź tego kryzysu można znaleźć choćby u Kafki. Kim był Franz Kafka? Żydem, Czechem a może Niemcem? Tak samo jest z jego bohaterami geodeta K. oraz Józef "o tym samym jakże rozbudowanym nazwisku" K., to ludzie bez tożsamości, mawia się o nich antybohaterowie. (Chociaż dla Fryderyka antybohater to tylko odmianan bohatera a nie, jego zaprzeczenie co sugerowałby przedrostek "anty", mamy przecież Antygonę i antylopę).
Różewicz mówi nam, że spadamy we wszytskich kierunkach jednocześnie, a w dodatku nawet dna nie ma! Cóż za świat okrutny! Bez oparcia, bez odniesiania jakiegokolwiek!
Ale! Według fizyków, punkt może istnieć jedynie w odniesienu do przestrzeni. W odniesienu do innego punktu, czy też osi. Skoro nie mamy osi do której moglibyśmy się odnieść to nie ma nas, a przecież jesteśmy.....
Identyfikacja! Człowiek potrzebuje identyfikacji! Dlatego teraz każdy ma tyle grup do wyboru, z któeymi chce się identyfikować. Istnieje nawet grupa która identyfikuje się przez odrzucenie identyfikacji. Jest jednak jeszcze jeden powód, przez który to istnieje tak wiele owych grup. (Za Marksem) Nothing can stop capitalism. Nothing. NOTHING! - tak podsumował swoją dygresję prof Hayden White, na swoim wykładzie gościnnym w Instytucie Historii. Skoro nothing go nie zatrzyma, to etyka też nie. Na poszukiwaniu tożsamości można zarobić, i to sporo.
Kiedyś pokolenia nazywano od przekonań, a potem muzyki której słuchano. mamy pokolenoe dzieci kwiatów, pokolenie rocka, pokolenie hip-hopu itd. Potem zaczęto wymyślać: pokolenie porno, pokolenie X, pokolenie Y, pokolenie Z ( a potem skończył sie alfabet). Wymyślane sa teraz coraz top bardziej wyszukane pokolenia, - tożsamości są wymyślane prze ludzi w garniturkach, a potem nadawane z góry reaszcie szaraczków. Przyznam się szczerze, że kontakt z tymi wymysłami utraciłem juz na nazwie pokolenie porno. No może jeszcze identyfikowano mnie z pokoleniem JPII, ale to akurat sprawa dyskusyjna bo coś w tym JPII jest na rzeczy. W końcu od maleńkości uważałem, ze fakt iż papiez jest polakiem, za cos całkiem normalnego i oczywistego. Ale pokolenie JPII służy chyba bardziej klasyfikacji, a nie utożsamianiu.
Ale wracając do tematu, nowe generacje - przemiana pokoleń, następowałaby teraz co 2-3 lata! Potrzeba (może zresztą specjalnie indukowana przez media i korporacje) czucia się odrębnym, bycia odrębnym kieruje teraz prawie każdym "rocznikiem"!
Napisałem na początku, ze każda epoka kontestowała poprzednią. Zakładam, że kryzys tożsamości ciągle trwa i jest wzmacniany przez modę i media. Jednakże, pojawiają się pierwsze symptomy (albo przynajmniej chcesz je widzieć - wtrąca Fryderyk), kontrreakcji.
Ciekawe jak będzie wyglądać przyszłość, jak ukszatałtuje się następna epoka?

6 Comments:

Blogger Wojtek said...

(Za Marksem) Nothing can stop capitalism. Nothing. NOTHING!

Myślę, że można by polemizować...chociaż zależy jak zdefiniujemy kapitalizm.

Tak, coraz więcej grup, a każda chce Ci zaoferować jedyne niepowtarzalne: koszulki, plecaki, gumki na rękę, chce Cię wchłonąć całego....

10:36 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Chwileczkę! A co z tymi, którzy należąc do jakiejś grupy("pokolenia") chcą równocześnie należeć do innego o innym typie? Co, dualizm psycho-fizyczny? Czy może od razu sprzeczność wewnętrzna takiego osobnika? Bo moim skromnym zdaniem każdy człowiek należy do przynajmniej kilku (jeśli nie kilkanastu) takich grup, i jest to normalne. Przecież człowieka nie można zaszufladkować, podzielić na kategorie...

1:07 PM  
Blogger Piotr Podróżnik said...

Jeśli chodzi o pieniądze i zyski, to można ( Prawda Wojciechu?) człowiek= tabela zysków i strat.
Kilkanascie grup? Ale czy mówisz o pokoleniach, a nie o grupach zainteresowań?
Myślę, że im więcej grup reperezentuje jedna osoba tym lepiej dla sprzedawców:)
Z tymi kumkami na rękę - DOKŁADNIE TAK!:)
Nothing can stop it:)!

4:24 PM  
Blogger Wojtek said...

Ależ!
Spróbujmy trochę uściślić - nie można generalnie wybrać pokolenia, do którego się należy. Oczywiście granice są płynne, więc można pewnie decydować, czy należeć do tego trochę starszego czy trochę młodszego, ale poza tym - można się chyba tylko zbuntować i odcinać.

Kasia chyba istotnie mówi o grupach społecznych, ALE - czy obecnie pokolenia nie przyjmują takiej właśnie postaci?

Im więcej grup reprezentuje osoba, tym lepiej? Hmm...jeśli należy tylko do 1, do jest do niej przywiązana i pewnie będzie chciała to manifestować (kibice piłkarscy) - wtedy może być bardziej podatna na kiczowciskanie. Co więcej, ktoś kto należy do wielu grup, nie będzie się szczególnie utożsamiał z którąś konkretną, a przez to - może nie być skłonny do strojenia się w grupoidentyfikatory. Ale oczywiście można tez argumentować w drugą stronę;]

Człowiek - tabela zysków i strat? Sprecyzuj, bo nie chcę komentować w próżnię...

8:54 AM  
Blogger Piotr Podróżnik said...

Odnoszę wrażenie, że pokolenie to nie grupa społeczna. Gdyby tak było to w obrębie jednego rocznika, mielibyśmy z 20 pokoleń.
Pokolenia byłyby wtedy tylko subkulturami, a są chyba jednak czymś więcej.
Straty i zyski? Z ekonomicznego punktu widzenia człowiek to podmiot gospodarczy, numerek, statystyka itd. Czy może się mylę?

3:39 AM  
Blogger Wojtek said...

Troche sie mylisz - pierwotnie ekonomia, zwlaszcza sprzezona z utylitarystami, tak wlasnie postrzega czlowieka. I pewnie duzo w tym racji. Ale to na pewno nie jest calkowite wyjasnienie konsumenta. Z jednej strony niby wlasnie tak wyglada homo economicus, z drugiej - trudno powiedziec na ile jest on podobny do prawdziwego czlowieka. Na pewno nie na 100%.

5:34 AM  

Prześlij komentarz

<< Home